Jesienią 2014 roku na spotkaniach mieszkańców z zarządem spółdzielni przedstawiono przyszłościową wizję docieplenia elewacji budynków wraz z modernizacją balkonów.
Propozycja ta nie wynika wyłącznie z chęci upiększenia osiedla. Celem głównym jest poprawienie stanu technicznego elewacji i zwiększenie komfortu cieplnego. Obecna tylko 7 cm warstwa izolacji cieplnej na budynkach jest w wielu miejscach zniszczona przez owady i ptaki. Szczególnie dzięcioły upatrzyły sobie narożniki budynków, wydziobując w nich jamy. Powstały też spękania i przecieki do mieszkań. Wskutek pierwotnych błędów systemowych w konstrukcji, wykonany 10 lat temu remont balkonów nie wyeliminował mostków termicznych. W czasie zacinającego deszczu następuje przedostawanie się wód opadowych do mieszkań, szczególnie tych usytuowanych poniżej felernego balkonu. Wykonywane doraźne naprawy i uszczelnienia przy pomocy technik alpinistycznych są kosztownym i jedynie czasowym rozwiązaniem.
Tradycyjna konstrukcja balkonów jak naszych, ma bardzo istotną wadę – powoduje powstanie dużego liniowego mostka termicznego. W miejscu styku płyty balkonowej ze ścianą budynku ciągłość izolacji ściany zewnętrznej zostaje przerwana. Ponadto duża powierzchnia płyty balkonowej zwiększa intensywność wymiany ciepła z otoczeniem. Płyta balkonu działa jak radiator owiewany wiatrami. Ucieczka ciepła w tym miejscu wieńca stropowego jest najintensywniejsza. Zauważamy to szczególnie w budynkach najbardziej wyeksponowanych na wiatry np. 23 Marca 91D, 91C i 91.
Taki mostek cieplny ma często poważne konsekwencje, bo strop i ściana zewnętrzna w tym miejscu przemarzają. Na styku ściany i stropu skrapla się zawarta w powietrzu para wodna.
Powoduje zawilgocenia i stwarza warunki sprzyjające rozwojowi grzybów domowych. Grzyby i pleśnie są zagrożeniem zarówno dla zdrowia ludzi jak i dla konstrukcji budynku. Zwalczanie ich jest niezwykle trudne.
Konstrukcja samonośna to taka która posiada niezależny od budynku fundament. Zaprojektowane tak balkony nie mają liniowego styku z budynkiem, czym eliminuje się mostki termiczne i powstawanie zarysowań i pęknięć ścian powodowanych niezależną pracą konstrukcji.
Ocieplenie elewacji budynków zakładające pozostawienie obecnych balkonów nie rozwiązuje kompleksowo problemu termomodernizacji. Nasza koncepcja zakłada pozostawienie po sprawdzeniu przyczepności dotychczasowej warstwy izolacyjnej z płytek styrobetu. Sprawdzona będzie również zawilgocenie ścian. Nie jest to idea nowa. Praktycznie każdy przypadek termomodernizacji budynków wielorodzinnych o podobnej do naszych konstrukcji w Niemczech, wiąże się z takimi samymi działaniami. Przeprowadziliśmy szereg konsultacji technicznych i rozmów z mieszkańcami. W ich wyniku zaproponowano rozwiązanie polegające na likwidacji obecnych balkonów. Następnie po wykonaniu docieplenia ścian, dobudowanie balkonów jako samonośnych z funkcjonalną dużą powierzchnią użytkową i z uwzględnieniem w przyszłości możliwości montażu ogniw fotowoltaicznych.
Nowe i większe płyty balkonowe zwiększą komfort i wartość mieszkania. Same budynki zyskają estetyczną elewację i nowoczesny wygląd. Łatwo sobie wyobrazić, że dołożenie 10 cm styropianu do obecnej elewacji, spowoduje o tyle samo zawężenie obecnie i tak małych balkonów.
Wykonany projekt koncepcyjny uzyskał już pierwsze pozytywne opinie w urzędzie miasta. Wybrano też system docieplenia (tynk nanoporowy oparty o nanotechnologię na bazie spoiwa silikatowego). Rozpoznana została struktura i nośność gruntu wokół budynków. Prowadzone są rozmowy z producentami i wykonawcami systemów balkonowych. Oczekujemy na oferty cenowe docieplenia budynków. Po uzyskaniu niezbędnych danych do projektowania, przystąpimy do negocjacji umownych na wykonanie projektu budowlanego niezbędnego dla uzyskania pozwolenia na budowę.
Taką procedurę postępowania uzgodniliśmy na zeszłorocznych spotkaniach z mieszkańcami.
Środki na termomodernizację w spółdzielni
Spółdzielczość mieszkaniowa w województwie pomorskim po raz pierwszy w nowej perspektywie finansowej do 2020 r będzie mogła skorzystać z dużej puli środków zewnętrznych, unijnych wspierających działania proekologiczne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. W puli tej mieści się termomodernizacja budynków. Warunkiem pozyskania tych środków jest takie przygotowanie programu i projektu modernizacji w wyniku którego osiągnięte zostaną założone cele środowiskowe. Stąd niezbędny jest bardzo dokładny audyt energetyczny i dokumentacja projektowa poprzedzająca jakiekolwiek starania o przyznanie środków dotacyjnych. Dokumentacja taka w naszym przypadku może zostać zlecona, o ile na najbliższym WZCz członkowie naszej Spółdzielni zdecydują o kontynuacji rozpoczętych prac koncepcyjnych i programu modernizacyjnego elewacji. Może być też decyzja o pozyskiwaniu akceptacji mieszkańców odrębnie z poszczególnych budynków. Z przyczyn organizacyjnych trudno byłoby naszej spółdzielni podjąć się jednoczesnego remontu wszystkich budynków. Ale nie jest i takie działalnie wykluczone. W mniejszej skali a z sukcesem podjęliśmy się jednoczesnego remontu wszystkich wind. Remont jednoczesny kilku elewacji będzie kosztować mniej niż rozkładanie go w czasie. To tak zwany efekt dużej skali przedsięwzięcia. Zakładamy też, że remonty naszych elewacji finansowane będą w perspektywie kilku lat ze środków własnych. Możliwe jest też staranie się o środki z funduszy ochrony środowiska. Wbrew dochodzącym do nas plotkom nie zakładamy dodatkowych, extra wpłat na fundusz remontowy. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest możliwe dodatkowe obciążanie finansowe naszych mieszkańców. W naszej spółdzielni zmiana wysokości opłat w tym zaliczki na fundusz remontowy może następować wyłącznie decyzją rady nadzorczej. Rada jest wybrana z grona członków spółdzielni ich reprezentuje. I to jest gwarancja racjonalnego reprezentowania potrzeb i interesów członków spółdzielni.
Bez względu na przyjętą ścieżkę postępowania, każda daleko idąca decyzja remontowa związana z termomodernizacją będzie dyskutowana z jak największą reprezentacją mieszkańców.
Część projektów modernizacyjnych takich jak np. program o nazwie "Prosument" mający na celu wsparcie budowy instalacji fotowoltaicznej, realizowana jest za pomocą narzędzi bankowych. Prosument to ogólnopolski program umożliwiający sfinansowanie i budowę systemu fotowoltaicznego. Do tego programu obsługiwanego przez UM Sopot, SM Przylesie zgłosiła chęć przystąpienia. Praktycznie każdy program dotacyjny i pozadotacyjny związany z termomodernizacją obsługiwany jest przez wybrane instytucje bankowe. W tym przypadku, zawarcie ewentualnych bankowych umów na finansowanie, poprzedzone musi być na żądanie banków dokładną analizą ekonomiczną i decyzją WZCz. Dlatego też każda tak decyzja w przypadku SM Przylesie poprzedzona zostanie analizą ekonomiczną i decyzją WZCz podjętą zgodnie ze statutem w formie uchwały.
Sieć CO czy własne kotłownie?
Na dzień dzisiejszy eksploatujemy samodzielnie, własne kotłownie gazowe w każdym budynku. Same kotłownie i kotły funkcjonują na razie sprawnie i bez zastrzeżeń. Problemy stwarza natomiast coraz bardziej nasza wysłużona instalacja centralnego ogrzewania i ciepłej wody.
Jednym z ważniejszych problemów Sopotu są koszty ciepła pozyskiwanego ze spalania gazu w indywidualnych kotłowniach i zanieczyszczenie powietrza.
Osiedla mieszkaniowe Gdańska i Gdyni w większości obsługiwane są przez sieć ciepłowniczą. W Sopocie takie zasilanie ma już większość dolnego miasta.
Podłączenie do sieci ma swoje minusy:
- decydując się na podłączenie do takiej sieci, uzależniamy się od monopolisty dostarczającego ciepło. Nie mamy większego wpływu na ceny jednostkowe ciepła, które regulowane są i kontrolowane przez Urząd Regulacji Energetyki.
- zdarzają się też awarie sieci na skutek których całe dzielnice miasta pozostają na zwykle krótki czas bez ciepła.
Podłączenie do sieci ma też swoje plusy:
- większy standard bezpieczeństwa od instalacji gazowych czy olejowych,
- pewność dostaw i dostępność w oparciu o infrastrukturę dostawcy,
- współpraca z dużym i mogącym więcej od każdej spółdzielni graczem rynkowym.
- duże elektrociepłownie opalane są głównie tańszym od gazu , przy udziale współspalania np. biomasy. Stąd generalnie ciepło sieciowe - nazywane też systemowym jest najtańszym źródłem ciepła. My nie mamy wyjścia. Ogrzewamy się spalając droższy gaz,
- podłączenie do sieci eliminuje potrzebę finansowania budowy i utrzymania własnej kotłowni. Musi natomiast powstać wymiennikownia.
- duża liczba odbiorców ciepła systemowego w Trójmieście powoduje, że ceny ciepła utrzymywane są w pewnych ryzach. Cena ciepła to taka sprawa "polityczna",
- zgodnie z ustaleniami cena ciepła sieciowego na osiedlach w Sopocie będzie jednakowa jak w najbliższych dzielnicach Gdańska - Przymorzu, Żabiance.
- korzystając z ciepła sieciowego eliminujemy niską emisję spalin w Sopocie, mamy czystsze powietrze.
Trwają ostatnie ustalenia dotyczące zasad przyłączenia Przylesia do projektowanej ogólnomiejskiej sieci ciepłowniczej. O takie przyłączenie od lat zabiegały wszystkie spółdzielnie w Górnym Sopocie. Najwięksi wybrzeżowi dostawcy ciepła OPEC Gdynia i GEPEc Gdańsk starają się o dotacje na budowę tej sieci ze środków Unii Europejskiej. Decyzje powinny zapaść na przełomie roku. Na dzień dzisiejszy uzgodniony jest już przebieg sieci podziemnej do Przylesia i pomiędzy naszymi budynkami.
Przy okazji zachęcamy do wymiany kuchni gazowych na nowoczesne kuchnie elektryczne zasilanych energią elektryczną. Do każdego mieszkania doprowadziliśmy napięcie 380V (siłę). Daje to również ewentualnie dodatkowe źródło ciepła w przypadku sytuacji kryzysowych. W przypadku doprowadzenia ciepła sieciowego przez GPEC, zamierzamy pozostawić nasze dotychczasowe kotłownie budynkowe jako awaryjne źródło ciepła. Takie rezerwy i dwa źródła ciepła mają standardowo np. szpitale. Wspomniana w innym miejscu instalacja fotowoltaiczna to jeszcze jedno źródło energii naszym osiedlu. Te perspektywy wpływają na jakość życia i bezpieczeństwo energetyczne na Przylesiu.
Dachy i fotowoltaika
Spółdzielnia nasza zawarła z Urzędem Miasta Sopotu prestiżowe porozumienie na montaż na wszystkich dachach w sumie 720 ogniw fotowoltaicznych. Ogniwa służą do wytwarzania energii elektrycznej. Energia może być odsprzedawana do sieci energetycznej lub konsumowana w całości na potrzeby spółdzielni, głównie do podgrzania wody. Gmina Sopot zapewnia pozyskanie dofinansowania na realizację projektu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska w wysokości 100% kosztów kwalifikowanych. Składa się na to 40% w formie dotacji i 60% w formie pożyczki oprocentowanej tylko w wysokości 1% w skali roku. Ewentualna pożyczka może być spłacana na przestrzeni 14 lat. To bardzo preferencyjne warunki. Koszt budowy systemu nie obciąży w formie dodatkowych opłat naszej spółdzielni. Uzyskana energia pokrywa z nawiązką koszt obsługi pożyczki z NFOŚ. Montaż instalacji nie obciąży w żaden sposób finansów spółdzielni a w perspektywie 7 lat przyniesie znaczne korzyści finansowe. O ile instalacja powstanie, to będzie największa instalacja fotowoltaiczna i źródło energii odnawialnej OZE w Sopocie. Całość kosztów projektowych i nadzór nad montażem i instalacją przez pierwsze 3 lata sprawuje Gmina Sopot. Ze szczegółami dotyczącymi porozumienia na montaż instalacji fotowoltaicznej można zapoznać się w siedzibie SM.
Na stronie głównej umieściliśmy sondę z pytaniem: "Czy popierasz termomodernizację naszych budynków wraz z wycięciem starych balkonów i budową nowych, większych?"
Zarząd SM
Przylesie w Sopocie
Piotr Kurdziel Barbara Lechman